Miałam
ostatnio ochotę na orzeźwiające ciasto z owocami. Stanęło na serniku na
zimno i udało mi się znaleźć wariant "odtłuszczony", znaczy bez
konieczności dodawania śmietany kremówki, którą można zastąpić jogurtem.
Oryginalny przepis znajduje się tutaj, a autorka użyła w nim czarnej porzeczki. Ja zamieszczam poniżej moją wersję.
fot. Justyna Wójcik |
Składniki na spód:
- 140 g ciasteczek maślanych, typu be-be
- 60 g masła
Ciastka zmiksowałam w blenderze. Dodałam rozpuszczone, zimne masło i zmiksowałam na mokry piasek. Wyłożyłam folią do pieczenia spód tortownicy o średnicy 20 cm i wyłożyłam masę na spód i centymetr boku. Dałam do lodówki na czas przygotowania serka, by masa stwardniała.
Masa serowa:
- 700 g sera - użyłam takiego w wiaderku, typowo na sernik, z Biedronki - bardzo lubię ten ser, który w smaku przypomina homogenizowany; jest kremowy i delikatny :)
- 1 łyżka soku z cytryny
- pół szklanki jogurtu naturalnego
- 200 g cukru pudru
- 2 czubate łyżki żelatyny
- 350 g jagód lub borówek
Ser
zmiksowałam z cukrem, jogurtem i sokiem z cytryny. Żelatynę wymieszałam
z łyżką zimnej wody mineralnej (może być przegotowana), po czym
wymieszałam dokładnie z 1/3 szklanki wrzątku. Zmiksowałam żelatynę z
serem, dodając ją stopniowo i uważając, by nie powstały grudki. Gotową
masę serową podzieliłam na trzy części.
fot. Justyna Wójcik |
Odstawiłam dwie garście jagód, a resztę zmiksowałam w blenderze i wymieszałam z dwoma częściami serowej masy. Na ciastkowy spód wyłożyłam jasną masę, a następnie masę jagodową. Całość przyozdobiłam odłożonymi wcześniej jagodami.
Serniczek musi postać kilka godzin w lodówce, najlepiej całą noc.
Jeśli chcecie by była idealna granica między masami musicie stężeć w lodówce jasną masę, zanim wyłożycie jagodową.
fot. Justyna Wójcik |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz