Miałam ogromną przyjemność z jedzenia tego dania w jednej z wrocławskich, włoskich restauracji. Na codzień wogóle nie jemy ziemniaków, wyjątkiem są kilka razy w roku, kiedy przyrządzamy je ze świeżym koperkiem, jajkiem sadzonym i kefirem. Natomiast to delikatne, ale niezwykle sycące danie bardzo przypadło mi do gustu i postanowiliśmy z Michałem odtworzyć je w warunkach domowych. Trochę je zmodyfikowaliśmy dodając szczypiorek, który wspaniale podkreśla całość. Myślę, że można zamiast niego użyć koperku.
Zapiekanka, jeszcze przed posypaniem bułką; fot Justyna Wójcik |
Składniki na 3 osoby:
- 1 kg ziemniaków
- 20 dag szynki
- 1 cebula (opcjonalnie)
- opakowanie mozzarelli (skrojone dwa-trzy plastry na górę do ozdoby, reszta do puree)
- garść szczypiorku (opcjonalnie) - część zostawić do posypania po wierzchu
- bułka tarta do posypania po wierzchu
fot. Justyna Wójcik |
Sposób przygotowania
Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie, lekko je rozgotowując. Podsmażamy szynkę na oliwie lub maśle. Kiedy będzie prawie gotowa dodajemy cebulę. Miksujemy ziemniaki i mozzarellę (np. przy użyciu nakładki do miażdżenia z blendera) na puree, dodając sól, jeśli to konieczne. Całość mieszamy z szynką, cebulą i skrojonym szczypiorkiem. Przekładamy do naczynia żaroodpornego (może być blaszka na ciasto, np. tortownica), układamy po wierzchu plastry mozzarelli, dodajemy szczypiorek, a na koniec sypiemy bułką tartą. Zapiekamy (bez przykrycia) przez 15-20 minut w 180 stopniach. Smacznego!
fot. Justyna Wójcik |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz